Kolejny raz starsza córcia postawiła mnie
pod ścianą. Zrobiła maślane oczy żebym wykonała coś nietypowego dla maluszka z
Krakowa tam właśnie powędruje. Nie mogłam jej odmówić. Postanowiłam zrobić na
szydełku coś do przytulenia- kolejne wyzwanie dla takiej robótki. Ciężko jest
dobrać coś dla chłopców. Mam nadzieję, że to cudo utuli maluszka do snu.
Wykonałam z dwóch rodzajów włóczki
GAZZAL BABY COTTON (60 % bawełny,
40 % akrylu), YarnArt JEANS (55 %
bawełny, 45% akrylu). Włóczki milusie w dotyku.
Starsza córcia wysłała mi zdjęcie torbo-siatki jaką by chciała mieć. Z góry założyła, że to dla mnie, żadne wyzwanie i poradzę sobie z tym "raz dwa trzy". Oczywiście owe zdjęcie zobaczyła młodsza córcia i zrobiła maślane oczęta czy też jej zrobię. Wiadomo - dzieciom się nie odmawia, zważywszy, że ostatnio nic dla moich panien nie zrobiłam. Pomyślałam sobie czemu nie! Siatki wykonane są ze sznurka nowosolskiego 3mm, a ich wymiary to: 35 cm x 40 cm. W środku wyłożone są uszytą bawełnianą podszewką w różnych kolorach. Idealny wakacyjny look :)
Śliczny jest ten przytulasek i taki słodki.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten przytulasek i taki słodki.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Myślę, że przytulasek podoba się małemu właścicielowi.
OdpowiedzUsuńJakie cudo :)
OdpowiedzUsuń