Przejdź do głównej zawartości

Misiowa Panienka


Miś wykonany na szydełku. Do wykonania zabawki zużułam włóczkę  YarnArt JEANS , jasny beż  50 gram, różowy 50 gram, trochę białej ok 20 gram do tego żółta , czarna, fioletowa (małe ilości )  wcześniej zakupionej w sklepie internetowym Twojapasmanteria lubię tu kupować. Do wypełnienia wykorzystałam wkład silikonowy  kupiony w sklepie internetowym www.minkyitkaninki.pl. Oczywiście do wydziergania zabawki muszę mięć szydełko nr 2,75 oraz dwa czarne guziki na oczy. Moje dzierganie rozpoczęłam od głowy.  Oczywiście pokusiłam się wykonać misia ze schematu  vk.com/panibalu -  oczywiście w języku rosyjskim. Kopalnia różności polecam dla tych co wykonują zabawki ze schematu. Wracając do mojej robótki, robiąc głowę  bez żadnego problemu rozszyfrowałam  schemat oczywiście w innym języku. Następny etap - nogi no i zaczęły się schody. Robiłam i prułam chyba kilka razy no i się poddałam na nic się zdały moje umiejętności z języka, którego się uczyłam. Nogi  i buciki wykonałam według mojego pomysłu oczywiście podgląd był na zdjęciu.  Ręce wykonane ze schematu i wyszło  chyba idealnie. Tułów- początek ze schematu następnie moja inicjatywa. Różową sukienkę wrobiłam, ozdobiłam imitacją wstążki wykonaną na szydełku ( łańcuszek ) i zawiązaną w kokardkę. Wysokość  maskotki na stojąco to 46 cm, na siedząco 25 cm. 
Krótkie  podsumowanie mojej pracy.
Gotowe schematy nie , to nie dla mnie. Zdecydowanie wolę swoje pomysły szybciej dziergam moje robótki. Jestem zadowolona z wykonanego misia. Mam nadzieję, że kolejny będzie jeszcze lepszy ponieważ  będzie  mojego autorstwa.




Komentarze

  1. Misoowa panienka jest piękna.Świetne ma budziki i śliczną sukienkę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Misoowa panienka jest piękna.Świetne ma budziki i śliczną sukienkę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję. Mogło być lepiej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślina Misia! Sukienka i butki - super :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szydełkowe Kreciki

    Czeskie Krtky wykonane na szydełku. Do zrobienia maskotek zainspirowała mnie koleżanka Grażyna wysyłając  mi zdjęcie. Dodatkowo kuzynka z Czech zapytała mnie czy nie zrobiłabym takich krecików dla jej dzieci. Cóż miałam powiedzieć - "nie"? Nie zastanawiając się długo zgodziłam się tym samym idąc na żywioł. Robiąc kreciki miałam tylko zdjęcia bez schematu ,a czasu nie było dużo. Uwielbiam robić zabawki na szydełku czy też na drutach. Sprawia mi to dużo frajdy, zabawy i ciągle uczę się czegoś nowego . Ograniczeniem jest oczywiście czas, ponieważ pracuję zawodowo, ale jak tylko znajdę go odrobinę daję się pochłonąć mojej pasji. Na wykonanie zużyłam 100 gram czarnej włóczki bawełna / akryl , 25gram różowej , trochę czerwonej, białej oraz jasno-szarej. Problem miałam z robieniem brzuszka, jednak jak na początek jestem zadowolona, chociaż mogło być lepiej. Wysokość mniejszego Kertka 16 cm, większy 24 cm  . Mam nadzieję, że małej Eli spodobają się zabawki :)

Hipopotam Hipolit

Podczas warsztatów z szydełkowania, które prowadzę dla młodzieży, jeden z uczestników poprosił mnie o poszukanie schematu Muminka lub jakiegoś hipcia, który wyglądem będzie przypominał postać ze znanej bajki.  Niestety, nie udało mi się znaleźć takiej zabawki zrobionej na szydełku razem ze schematem. :-( Postanowiłam więc, że jak wszystkie swoje zabawki sama zrobię takiego hipopotama, posługując się jedynie swoją wyobraźnią i umiejętnościami, a dodatkowo zapiszę schemat. Równoczesne panowanie nad szydełkiem i zapisywanie schematu jest czasochłonne, ale czego się nie robi dla swoich uczniów. Powiem Wam szczerze, że jestem z siebie dumna, ponieważ po raz pierwszy udało mi się rozpisać schemat maskotki spod mojego szydełka. Do wykonania hipopotama Hipolita (bo tak go nazwałam) użyłam włóczek firmy Kortopu Amigurumi: 150 gram szarej, 30 gram niebieskiej, 30 gram białej i 30 gram czerwonej. Maskotkę wypełniłam antyalergicznym wypełniaczem. Mój Hipolit ma 32 cm wysokości, przyodziany jest

Nyanko-Sensei

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kotka o tajemniczej nazwie Nyanko- Sensei, który jest jednym bohaterów japońskiej kreskówki Natsume Yūjinchō. O zrobienie zabawki poprosiła mnie moja siostrzenica Sylwia, która jest fanem tej kreskówki. Powiem szczerze, że długo się zastanawiałam jak zabrać się za zrobienie tej maskotki, ponieważ dysponowałam jedynie obrazkami kota, które były dostępne w Internecie. Kupiłam włóczki Himalaya Dolphin Baby w kolorze białym, szarym oraz musztardowym i zabrałam się za robótkę, która była dla mnie ogromnym wyzwaniem. Było ciężko, ale w końcu się udało zrobić coś, co przypomina wyglądem kota z Natsume Yūjinchō. Siostrzenica jest mega zadowolona z maskotki, a ja szczęśliwa że po raz kolejny mogłam jej podarować coś co mogłam zrobić własnoręcznie. Podobno kotek jest bardzo żarłoczny i lubi opychać się japońskimi przysmakami, a także pije dużo sake, co czyni go cięższym i bardziej krągłym.