Przedstawiam Wam szafirowego
miśka otulonego czerwonym szalikiem. Natchnienia twórczego dostałam oglądając
inne misie prezentowane na rosyjskiej stronie [link] i zakochałam
się w połączeniu włóczki z wełną czesankową. Do wykonania miśka potrzebowałam
100g włóczki samby, trochę wełny czesankowej, wypełniacz do maskotek, sztuczne
oczy, 5 krótkich drutów, oraz igłę do filcowania. Zaczęłam robótkę od wykonania 3/4 głowy używając drutów nr 2.
Następnie osobno sfilcowałam na sucho trzy płaskie owale, tak żeby przyłożyć do
głowy i kontynuować formowanie pyszczka. Pod spód dałam też trochę wełny tak,
żeby wszystko razem ładnie połączyć. Po uformowaniu pyszczka poprzez
filcowanie, przyczepiłam oczy i zakończyłam robienie głowy na drutach. Następnie
przeszłam do wykonania czterech łapek. Podczas robienia zastanawiałam się jak
ja będę filcowała takie małe łapki? Oczywiście wybrnęłam z tego jak zawsze , po
swojemu. Po wykonaniu łapek przyszedł czas na zrobienie tułowia z włóczki. Na sam koniec wrobiłam w tułów górne łapki, przyszyłam
głowę i dolne łapy. Dla kontrastu wykonałam czerwony wełniany szalik i otuliłam
nim swojego miśka. Jak na pierwszy raz jestem zadowolona z efektu i mam
nadzieję, że w najbliższym czasie pokaże Wam inną maskotkę wykonaną tym
sposobem.
Czeskie Krtky wykonane na szydełku. Do zrobienia maskotek zainspirowała mnie koleżanka Grażyna wysyłając mi zdjęcie. Dodatkowo kuzynka z Czech zapytała mnie czy nie zrobiłabym takich krecików dla jej dzieci. Cóż miałam powiedzieć - "nie"? Nie zastanawiając się długo zgodziłam się tym samym idąc na żywioł. Robiąc kreciki miałam tylko zdjęcia bez schematu ,a czasu nie było dużo. Uwielbiam robić zabawki na szydełku czy też na drutach. Sprawia mi to dużo frajdy, zabawy i ciągle uczę się czegoś nowego . Ograniczeniem jest oczywiście czas, ponieważ pracuję zawodowo, ale jak tylko znajdę go odrobinę daję się pochłonąć mojej pasji. Na wykonanie zużyłam 100 gram czarnej włóczki bawełna / akryl , 25gram różowej , trochę czerwonej, białej oraz jasno-szarej. Problem miałam z robieniem brzuszka, jednak jak na początek jestem zadowolona, chociaż mogło być lepiej. Wysokość mniejszego Kertka 16 cm, większy 24 cm . Mam nadzieję, że małej Eli spodobają się zabawki :) ...
Uwielbiam misie! A ten jest cudowny! I taki elegancki w tym czerwonym szaliczku :).
OdpowiedzUsuń